września 18, 2017 2

KOSZULA - ponadczasowy element garderoby


KOSZULA - czyli ponadczasowy element garderoby

   Koszula od zawsze w mojej garderobie zajmowała bardzo ważne miejsce chociażby ze względu na swoją uniwersalność oraz wielozadaniowość. Koszule w mojej szafie mają rozmaite kroje, zdobienia, wykonane są z różnorodnych materiałów, począwszy od lekkiego jedwabiu i delikatnej bawełny, poprzez welur i ciężki jeans. Nie zawsze łączę je w eleganckie stylizację. Tą część ubioru uwielbiam również w wydaniu sportowym czy to zarzuconą na gładki T-shirt czy też przewiązaną w talii. W moich oczach koszula zyskała dużą aprobatę w momencie kiedy to uczęszczałam na praktyki. Instytucja w której zdobywałam wiedzę praktyczną jest instytucją państwową dlatego też wymagała schludnego wyglądu. Jedna z Pań z którą dane było mi pracować była miłośniczką koszul i powiem Wam, że za każdym razem każda koszula była na swój sposób wyjątkowa! Jedna z bufiastymi rękawami, inna klasyczna biała, którą można było nosić tyłem na przód i odwrotnie było to dla mnie dowodem, że ten element garderoby na pewno nie jest nudny a ponadczasowy i nieprzeciętny. 

  Moja stylizacja w tym poście  jest klasyczna i prosta rzekła bym nawet, że zwykła ale nie do końca, ponieważ koszula którą mam na sobie ożywia całość swoim krojem i nietuzinkowymi rękawami z wiązaniem.



CIEKAWOSTKI

  Ciekawostką jest iż z wyników badań przeprowadzonych przez specjalistów Uniwersytetu Oxford najstarsza koszula na świecie ( o której istnieniu wiadomo) ma ponad 5 tysięcy lat i obecnie znajduje się ona w londyńskim muzeum. Wyniki te oparte zostały na badaniach za pomocą metody datowania radiowęglowego. 

  Koszula przez wiele stuleci uznawana była za część intymną garderoby czyli traktowana była po prostu jako element bielizny. Bardzo długi czas dlatego też panował bezwzględny zakaz eksponowania jej jako okrycia wierzchniego. Dopuszczalne było jedynie aby spod odzieży wystawał kołnierz. Owdzianie jej świadczyło by  o nieprzyzwoitości, braku moralności oraz deficycie jakichkolwiek zasad etycznych. 

  Historia otuliła bohaterkę tego posta również odpowiedzialnością jaka jest dowód niewinności. Mianowicie druga żona Karola Grubego ( Średniowiecze) posądzona o cudzołóstwo aby udowodnić swoją niewinność przyodziana w białą koszulę nasączoną woskiem musiała udać się w przechadzkę wśród płomieni. Winna czy nie winna koszula przyczyniła się zapewne do kary , która na długo zapadnie nam w pamięci. 

  Pozostając przy tej małe lekcji historii warto również wspomnieć o czasach panowania Ludwika XIV - Króla Słońca. Okres jego panowania wzbogacił a raczej urozmaicił koszulę  w wymienną część materiału nazywany powszechnie jako plastron. Był to element, który zapobiegać miał częste pranie tej części garderoby w całości. Przyznać trzeba, że w tamtych czasach ludzie raczej nie żyli w przyjaznych relacjach z higieną więc takie rozwiązanie było dla nich jak najbardziej przychylne. 

 Przełomowym momentem dla tej części garderoby w Europie za sprawą Coco Chanel był wiek XX.W tymże okresie wprowadziła ona wiele elementów męskiego ubioru w sferę kobiecej mody. Nie oszukujmy się jest ona projektantką, która swoimi nietuzinkowymi pomysłami i projektami stworzyła wizerunek kobiety na nowo od samych podstaw. To właśnie ona zaczęła chodzić w spodniach i męskich koszulach a nie obszernych i ciężkich sukniach. Był to okres przełomowy w sferze kobiecej mody a koszula nie była już tylko bielizną... Swoją drogą kocham postać Coco Chanel nie tylko za jej osiągnięcia ale za determinację i odwagę. 

  Pozostając przy ciekawostkach pewnie niejednokrotnie pojawiało się w Waszej głowie pytanie: Dlaczego w męskiej oraz damskiej koszuli guziki znajdują po przeciwnych stronach? Odpowiedzi doszukamy się po raz kolejny udając się w przeszłość. Zamożnym kobietą bardzo często w życiu towarzyszyły służące. Zadaniami służki było sprzątanie, podawanie posiłków, usługiwanie swojej damie ale także towarzyszenie i pomaganie jej podczas ubierania. Z tego też względu guziki naszywane były po stronie lewej aby zapinanie tej części garderoby było dla służącej prostsze ale i też efektywniejsze, ponieważ zajmowało mniej czasu. Guziki w koszuli męskiej zaczęto umieszczać po stronie prawej aby mężczyzną ubierającym się samodzielnie ułatwić to zadanie. 















   



   





2 komentarze:

  1. cudowna koszula! ten print skradł moje serce! już zaraz pojawi się wpis właśnie z taką koszulą. BTW. nigdy się nad tym nie zastanawiałam dlaczego kobiety mają guziki po przeciwnej stronie! A to faktycznie! Zagadka rozwiązana!

    Pozdrawiam i zapraszam!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koszula bardzo ładna, ale tatuaż... jeszcze ładniejszy! ♥

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2017 Le méli - mélo